To zdecydowanie najlepsza zapiekanka jaką jadłam i jaką zrobiłam. Na jej sukces składa się sos - sos nie byle jaki, bo pochodzi z jednej z poznańskich restauracji. Wykorzystuje go do wielu potraw i zawsze się sprawdza.
Dla dwóch osób:
600 g ziemniaków
200 g wędzonego podgardla
50 g wędzonego boczku
olej do smażenia
sos:
1 duża cebula
1 łyżeczka vegety
150 ml śmietany 30%
1 jajko
1 łyżeczka mąki
1 łyżka masła
pieprz
100 g żółtego sera opcjonalnie można dodatkowo użyć sera typu feta.
koperek do posypania
Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie na półmiękko, następnie pokroić na plasterki grubości ok. 0,5 cm.
Podgardle i boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na małej ilości oleju. Wytopiony tłuszcz przelać do osobnego naczynia.
Przygotować sos:
Cebulę poszatkować, podsmażyć na maślę wraz z vegetą. Śmietanę, jajko i mąkę dokładnie rozbełtać, dodać do podsmażonej cebuli, popieprzyć i podgrzać aby sos lekko się ściął, ale nie powinien się zagotować gdyż będzie za gęsty aby polać nim zapiekankę.
W naczyniu żaroodpornym ułożyć połowę ziemniaków na to równomiernie rozłożyć podsmażone podgardle i boczek, na to wylać połowę sosu, wyłożyć drugą połowę ziemniaków, polać wytopionym tłuszczem oraz sosem.
Zapiekankę wstawić do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i piec przez 20 minut, następnie posypać serem i zapiec następne 10 minut. Na samym końcu posypać koperkiem.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz