Oto moja wariacja na temat tradycyjnej, wielkopolskiej potrawy tzw. pyry z gzikiem. Są ziemniaki i jest serek, jednak wykonanie i sposób podania absolutnie inny. Chrupkość ziemniaczanej skórki (niczym frytki) fantastycznie współgra ze świeżym farszem z serka, oleju rydzowego, cebulki i ogórka.
5 ziemniaków
1 serek Almette śmietankowy
1 cebula
1 ogórek zielony
3-4 łyżki oleju rydzowego
sól, pieprz
szczypiorek lub koperek
olej do smażenia
Ziemniak ugotować w osolonej wodzie, przeciąć na pół, łyżeczką wydrążyć miąższ pozostawiając skórki (około 0,5 cm grubości).
Wydrążone ziemniaki rozgnieść widelcem, dodać do nich serek, olej rydzowy, ogórek i cebulę pokrojone w kostkę oraz pokrojony koperek lub szczypiorek, wymieszać i doprawić solą i pieprzem.
Skórki ziemniaczane usmażyć na głębokim oleju, tak aby wnętrze zrobiło się złociste.
W jeszcze gorące skórki nałożyć farsz. Podawać póki skórki są ciepłe i chrupiące.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz