Sernik na zimno z owocami i galaretką na ostatnio towarzyszące nam upały może okazać się miłym i smacznym przerywnikiem dnia. Jest bardzo prosty w wykonaniu i praktycznie nie ma takiej opcji, aby się nie udał.
5 żółtek
1 wiaderko serka (1 litr)
1 szklanka cukru
2 opakowania cukru waniliowego
2 łyżki żelatyny
4 galaretki owocowe
owoce
ciastka pepitki ok. 2 paczek
Żelatynę rozpuszczamy w ½ szklance wrzątku.
Jajka przed rozbiciem należy sparzyć gorącą wodą.
Galaretki rozpuścić (w upały należy dodać nieco mniej wody).
Ciastka układamy na dno blachy (ok. 30x 40 cm ).
Żółtka jajek ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym. Ja to
robię w rondelku na bardzo małym ogniu, tak aby się nie przypaliły, gdyby masa
była zbyt gęsta można dodać nieco gorącej wody. Cukier musi się rozpuścić a
masa powinna się zrobić jasna i puszysta. Następnie dodajemy ją do sera i
ubijamy do połączenia składników na samym końcu dodajemy żelatynę, nadal
dokładnie miksujemy i masę wylewamy na ciastka. Wstawiamy do lodówki do
stężenia. Następnie na masę układamy owoce, ja miałam mix owocowy tzn. maliny,
truskawki, borówki, morele. Na to tężejąca galaretka i gotowe.
UWAGA: Po przygotowaniu ciasta pozostanie nam 5 białek z których możemy przygotować bezy. Przepis znajdziecie tutaj
sernik na zimno - idealny deser na upalne dni! :)
OdpowiedzUsuńNa takie upały, ciasto idealne:) a ile w nim owoców:)
OdpowiedzUsuńpycha:)!
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :) Proszę o dodanie banerka akcji sernikowej. Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuń