Zainspirowana roladą jabłkową, którą zrobiłam dwa posty dalej, postanowiła dokonać eksperymentu na dyni i pomarańczy... efekt to pyszna rolada o smaku pomarańczowym.
2 pomarańcze
cukier do smaku
4 jajka
1 szklanka cukru miałkiego
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki oleju
cukier puder do posypania rolady
Dynie zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Z pomarańczy zdjąć skórkę i wyfiletować, pokroić na drobne kawałki, dodać do dyni, wymieszać i ewentualnie dosłodzić. Na dużą wyłożoną pergaminem blachę wyłożyć równomiernie masę dyniowo-pomarańczową.
Białka ubić na sztywno dodać powoli cukier i nadal ubijać do jego rozpuszczenia, następnie dodać żółtka, ubijać tylko chwilę i odłożyć mikser. Stopniowo dodać przesianą mąkę z proszkiem i delikatnie mieszać łyżką, na samym końcu olej. Gotowe ciasto wylać na masę. Włożyć do nagrzanego piekarnika do 165-170 stopni i piec przez 20-25 minut. Jeszcze gorące ciasto wyjąć z blachy masą dyniową do góry i zwinąć w roladę. Gotową roladę przykryć lnianym ręcznikiem aby nie wyschła. Na samym końcu oprószyć cukrem pudrem.
Wygląda cudnie - taka słoneczna i idealnie zrolowana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
OdpowiedzUsuń