5 dag drożdży
1 łyżeczka cukru
8 łyżek płatków owsianych
1 litr ciepłej wody
2 łyżeczki soli
1 kg mąki pszennej
1 garść słonecznika łuskanego
1 garść siemienia lnianego
woda lub mleko do posmarowania
słonecznik do posypania
Drożdże wkruszamy do miski, posypujemy je cukrem, gdy się rozpuszczą dodajemy płatki wodę i sól, odstawiamy na około 20 minut. Następnie dodajemy mąkę oraz słonecznik i siemię. Bardzo dobrze mieszamy.
Gdy ciasto ma jednolitą konsystencję przekładamy je do foremek do keksa (wyjdą nam dwa chlebki). Formy smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Wierzch chlebków smarujemy wodą lub mlekiem, posypujemy słonecznikiem lub makiem. Pieczemy godzinę w 180 stopniach C
Gdy ciasto ma jednolitą konsystencję przekładamy je do foremek do keksa (wyjdą nam dwa chlebki). Formy smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Wierzch chlebków smarujemy wodą lub mlekiem, posypujemy słonecznikiem lub makiem. Pieczemy godzinę w 180 stopniach C
Wreszcie przepis na jaki czekałam :) Do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że upiekę pyszny chlebuś .
OdpowiedzUsuńbiegne do sklepu po produkty :)
OdpowiedzUsuńzrobilam i jest pyszny
OdpowiedzUsuńciekawe czy z razowej maki sie da
UsuńMyślę, że się uda.
UsuńJa częściowo mąkę zwykłą wymieszałam z orkiszową i jeszcze lepszy się udał Poezja smaku, jak powiedziała moja koleżanka . Za przepis dziękuję :) Maria
Usuńmówie wam pyszny chleb POLECAM Magda Gesler
OdpowiedzUsuńPiekłam. Jest pyszny, smakuje moim domownikom.
OdpowiedzUsuńPiekę podobny chleb,podobny, ponieważ łączę kilka rodzajów mąki, łącznie 1 kg:) Przepyszny
OdpowiedzUsuńChlebek właśnie dzisiaj upiekłam -pyszny już 1/2 nie ma
OdpowiedzUsuńwidziałam ten przepis w programie i troche mnie dziwi że ciasto nie musi rosnąć i drożdży jest mało czy może pani coś zmieniła ?a rośnie też tak mocno?
OdpowiedzUsuńw przepisie nic nie zmieniałam, a ciasto jakoś
Usuńnie urośnie mega duże.
chlebek w piecu rośnie rzeczywiście tak mocno jak u Ewy z małym pęknięciem wstawiłam do zimnego piekarnika jutro wypróbuje go z rośnięciem ciasta
Usuńciasto zostawiam do wyrosniecia i dopiero przekladam do foremek po wyrosnieciu pieke
OdpowiedzUsuń