Kulki serowo - pietruszkowe z żurawiną

Kuleczki to efekt mojej kulinarnej improwizacji, a jak wiemy z takimi improwizacjami to różnie bywa, jednak ta okazała się moim niemałym sukcesem. Pietruszkowych kulek nie powstydziłby się nie jeden znakomity kucharz. Kto jadł pieczoną pietruszę, ten wie, jak fantastycznie zmienia swój pietruszkowy smak na słodkie klimaty. Tak więc taką upieczoną, słodką pietruszkę połączyłam z serkiem śmietankowym Almette, w sercu kulki wylądowała suszona żurawina. Usmażona kulka ma chrupiącą skórkę, która swoją chrupkość zachowuje nawet po wystudzeniu. Słodki smak ciasta ciekawie komponuje się z kwaskową żurawiną, dając nam naprawdę pyszne danie główne lub małą przystawkę.

 

Do przygotowania około 16-18 kulek potrzebujemy:

400 g korzenia pietruszki

1 serek śmietankowy Almette

2 łyżki bułki tartej

½ szklanki suszonej żurawiny

sól, pieprz

olej do smażenia i pieczenia

bułka tarta do panierki

Pietruszkę umyć, oczyścić i pokroić na nieduże kawałki, polać oliwą, lekko posolić, popieprzyć, wymieszać, wyłożyć na blaszkę i upiec do miękkości w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Upieczoną pietruszkę zmielić lub zmiksować na gładką masę, dodać serek, bułkę tartą i dokładnie wymieszać, można ewentualnie lekko posolić i popieprzyć, jednak w cieście powinna dominować słodycz pietruszki.

Żurawinę wcześniej zalać gorącą wodą i pozostawić na 10 minut, następnie odcedzić.

Z porcji ciasta wielkości orzecha włoskiego, zrobić płaski placek na dłoni, na środek ułożyć ok. 3 owoców żurawiny, ciasto uformować w kulkę i obtoczyć w bułce tartej.

Gotowe kulki smażyć na głębokim tłuszczu na złoty kolor, w czasie smażenia należy je obrócić na drugą stronę.

Kulki najlepiej smakują na ciepło, ale na zimno również są bardzo dobre.