Gdy pewnego dnia, w nadmiernej ilości usmażyłam panierowanego kabaczka, nie wiedząc co zrobić z jego resztą, wymyśliłam sobie, że z ciekawości zaleje go zalewą octową. Następnego dnia bardzo miło zadziwił mnie jego zupełnie inny smak. Moja siostra myślała, że to ryba;-)
sól, pieprz
mąka, bułka tarta i jajko do panierki
olej do smażenia
Zalewa octowa:
4 szklanki wody
1 szklanka octu 10%
1/3 szklanki cukru
4 łyżeczki soli
1 cebula
ziele angielskie
6 liści laurowych
pieprz
Kabaczka pokroić na kawałki o grubości ok 0,5-0,7 cm. Posolić, popieprzyć, opanierować i upiec na złoty kolor.
Wszystkie składniki zalewy gotować 5-10 minut (cebule pokroić w piórka). Zalać kabaczka. Następnego można już spożywać.
Uwaga: Panierka kabaczka bardzo łatwo się odwarstwia od kabaczka, więc nakładając na półmisek należy to robić dosyć ostrożnie, ale można też usmażyć kabaczka bez panierki i takiego zalać zalewą.
Podana ilość octu w zalewnie powoduje, że jest to wersja dosyć ostra, dlatego można dodać mniej octu.
Muszę wypróbować..
OdpowiedzUsuń